A choć się uda cel osiągnąć nowy już jawi się z ukrycia
Wędrówce mej, poszukiwaniom nie widać nigdy końca
W bezkresie sensów i nonsensów swą nawigację włączam
I tak każdego dnia dociekam i wciąż się zastanawiam
Czy to, co czynię godne jest, czy robię z życia plagiat
Refleksja ta i myśl i czyn - to wierni towarzysze
Ach nie! Dziś czyn na poszukiwania wyszedł
Stworzyłam tę stronę z zamiarem opowiedzenia o sobie –o swoich obrazach i nie tylko; o swoich sukcesach, ale i o tym, co się nie udało. Wreszcie o swoich wizjach, intensywnie zmysłowych doznaniach tego czegoś ulotnego, na co właściwie brak słów, co można tylko… namalować.